Przedstawiamy nominowane pokazy w kategorii Podróż Roku i plan prezentacji, które odbędą się w ramach 11. Festiwalu Podróżników Trzy Żywioły w Krakowie (kino Kijów.Centrum)
SOBOTA, 22 marca
- godz. 10.00 Dorota Mularz, Karol Zientek, Bartek Juszczyk, Mateusz Balcer – „Dzika wyprawa: Galop na Singapur”
- godz. 10.30 Konrad Tulej, Beata Rudnik-Tulej, Mikołaj Tulej „Kaukaz z dzieckiem w plecaku 2013”
- godz. 11.00 Michał Kozok – „Ameryka Południowa Siłami Natury”
- godz. 11.30 Tomasz Jakubiec z zespołem – „Grand Canyon Colorado 2013”
- godz. 12.00 Anna Goworowska – „Budujemy szkołę w Ghanie”
NIEDZIELA, 23 marca
- godz. 10.00 Agnieszka i Mateusz Waligóra – „Na Krańcach Świata”
- godz. 10.30 Teresa i Andrzej Walczak – „Śladami Maurów”
- godz. 11.00 Szymon Kuczyński, Dobrochna Nowak – „Zew Oceanu – Łupinką przez Atlantyk”
- godz. 11.30 Jakub Rybicki – „BAJKAŁ ICE TRIP”
- godz. 12.00 Alicja Rapsiewicz, Andrzej Budnik – „LosWiaheros – w kilka lat dookoła świata”
Opisy Podróży nominowane do Nagrody Podróżników „Czwarty Żywioł”:
Dorota Mularz, Karol Zientek, Bartek Juszczyk, Mateusz Balcer – „Dzika wyprawa: Galop na Singapur”
Pojechaliśmy, by poruszyć ludzi. Pokazać, że nawet z pustym portfelem można dotrzeć w najpiękniejsze zakątki świata. Udało się: w ciągu 9 miesięcy przejechaliśmy 24 kraje Azji i Europy, pokonując, tylko autostopem około 36 000 km. Przez blisko 300 dni naszej podróży ani grosza nie zapłaciliśmy za nocleg: spaliśmy w namiotach na pustyni, w klasztorach buddyjskich, na Wielkim Murze, na posterunkach policji czy w nawiedzonym lesie. Spotkaliśmy nieskończoną liczbę dobrych ludzi. To była najlepsza rzecz, jaką zrobiliśmy w życiu.
Konrad Tulej, Beata Rudnik-Tulej, Mikołaj Tulej „Kaukaz z dzieckiem w plecaku 2013
Dwumiesięczna podróż rodziny Tulejów – backpackerów, autostopowiczów i sympatyków wspinaczki prowadziła przez wysokogórskie kamienne auły w muzułmańskim Dagestanie. Następnie przez Czeczenię, Inguszetię i Osetię Północną dotarli do Gruzji, gdzie w masywie Chaukhi ich syn Mikołaj, jako najmłodszy alpinista na świecie, zdobył szczyt Tikanadze 3436 m n.p.m.. Ich podróż, jak zwykle, była spontaniczna i pełna niesamowitych spotkań z dobrymi ludźmi i magią „Planety Kaukaz”.
Michał Kozok – „Ameryka Południowa Siłami Natury”
Blisko 10-miesięczne, samotne, przekroczenie Ameryki Południowej z jej przylądka południowego na północny, stuprocentowo bez użycia silnika. Adrenalina szalała przy przedzieraniu się z maczetą przez wilgotną dżunglę, mroźne zdobywanie szczęciotysięcznego szczytu Andów, poczucie wolności podczas trekingu przez wietrzną pampę Patagonii, pokonywanie śnieżnych zapór podczas ciągnięcia wózka przez Altiplano, wędrówka przez suchą Pustynię Atacama, czy wiosłowanie w upale po kawowym dorzeczu Amazonki.
„Grand Canyon Colorado 2013″ – prezentację poprowadzi jej uczestnik Tomasz Jakubiec
Po 19 latach oczekiwania na pozwolenie członkowie krakowskiego klubu Bystrze AGH jako pierwsza polska wyprawa kajakowa pokonali Wielki Kanion rzeki Kolorado. Podczas 18 dni spłynęli na kajakach i pontonach 450 km rzeki prowadzącej przez największy przełom świata. Poznali, nieznane większości, oblicza jednego z 7 cudów natury. Pokonali 100 rapidów z czego kilkanaście zaliczanych jest do bardzo trudnych.
Anna Goworowska – „Budujemy szkołę w Ghanie”
Podróż do miejsca, które nie widnieje na mapie świata – Bundoli – wioski bez dostępu do elektryczności, pitnej wody, szkoły, gdzie życie toczy się zgodnie z rytmem natury. Zapoznaj się z historią budowy szkoły na sawannie, zobacz reakcję mieszkańców na pierwsze światło w osadzie, poznaj drogę prowadzącą do zainspirowania dzieci do edukacji, poczuj smak lokalnego jedzenia, dotknij miejsca nieskażonego cywilizacją, wejdź do chaty, w której mężczyzna ma u boku trzy żony oraz spotkaj kobiety z „wioski czarownic”.
Agnieszka i Mateusz Waligóra – „Na Krańcach Świata”
Agnieszka i Mateusz Waligóra wyruszyli w 2011 roku w rowerową wyprawę przez świat. Ich celem była nie tyle podróż dookoła świata, co PRZEZ świat stawiając w drodze czoła wyzwaniom rowerowym i górskim. Po 19 miesiącach udało im się przejechać Andy począwszy od Argentyny po Panamę z ponad 14. Tysiącami kilometrów przepedałowanymi i kilkoma wspinaczkami na pięcio i sześciotysięczniki (m.in. Aconcagua, Huayna Potosi, Cotopaxi, Chimborazo, El Misti czy Licancabur). W trakcie pobytu w Kolumbii zostali pierwszymi polskimi laureatami grantu eksploracyjnego Polartec Challenge, który przeznaczyli na australijski etap ich podróży – rowerowy trawers legendarnego szlaku Canning Stock Route. Bardzo dużo fotografują, publikują na www.nakrancach.pl
Teresa i Andrzej Walczak – „Śladami Maurów”
Małżeństwo emerytów z Krakowa. W młodości nie uprawiali trekkingu w Himalajach, nie byli na biegunach, ani w Amazonii. Pracowali zawodowo, wychowali dwóch synów. W roku 2009, z chwilą przejścia na emeryturę kupili swojego kampera i od tej pory, więcej czasu spędzają w podróży, niż w domu. Wiele miesięcy spędzili w Turcji, Gruzji, Albanii, na Ukrainie i na Krecie. Swoją ostatnią 8 miesięczną podróż „Śladami Maurów” odbyli przez Portugalię, Hiszpanię, Maroko, Saharę Zachodnią i Mauretanię.
Szymon Kuczyński, Dobrochna Nowak – „Zew Oceanu – Łupinką przez Atlantyk”
Czy studentka i kurier rowerowy mogą być właścicielami oceanicznego jachtu? Otóż tak, pod warunkiem, że jacht ma 5 m długości i sami go wybudują. Na sklejkowej „Lilla My” Szymon Kuczyński sam pokonał Atlantyk i wraz z Dobrochną Nowak spędził 3 miesiące na Wyspach Karaibskich. Razem też pożeglowali do Europy udowadniając, że żeglarstwo nie jest ani trudne, ani kosztowne. Ich łupinka jest najmniejszym polskim jachtem, który przepłynął Atlantyk. Całą wyprawę skrupulatnie opisali aby inni mogli podążać ich kursem.
Jakub Rybicki – „BAJKAŁ ICE TRIP”
Przez 3 tygodnie przemierzaliśmy najgłębsze jezioro świata na rowerach. Spaliśmy w namiocie, u ludzi i w chatkach dla myśliwych. Temperatury od -35 do +8 stopni. Po drodze trzeszczący lód, oszałamiające widoki, złe huraganowe wichry, trzęsienia ziemi, zdradzieckie szczeliny oraz kapryśne duchy. W sumie przejechaliśmy ponad 900km, łamiąc po drodze kierownice, obijając kolana i czyniąc spustoszenie w zapasach ryb miejscowej ludności.
Alicja Rapsiewicz, Andrzej Budnik – „LosWiaheros – w kilka lat dookoła świata”
Podróż dookoła świata, która przestała być podróżą, a stała się życiem w drodze. Zamiast przemierzać kolejne kraje i zatoczyć pętle, utknęliśmy z własnej woli w australijskim outbacku na 9 miesięcy. Bezludzie, busz, dzikie zwierzęta, obcowanie z naturą zawróciły nam w głowach. Poczuliśmy się nasyceni i doszliśmy do wniosku, że wcale nie zależy nam na przejechaniu dookoła świata – zawróciliśmy do Polski. W Darwin złapaliśmy jachtostopa i pływaliśmy nim przez 4 miesiące – dotarliśmy do Tajlandii. Tam kupiliśmy dwa rowery i wyruszyliśmy w stronę Polski przez… Japonię. Dalej był tadżycki i afgański Pamir, Kaukaz a po nieco ponad 20 tys. km dotarliśmy po 4 latach do domu.
Comments
Danuta
21 marca 2014 at 07:48Wspaniali, Odważni, Wytrwali i Uparci w realizacji Marzeń !!! Wielkie Brawa, Moc Życzeń i Nagród „Czwartego Żywiołu” ! (Serdecznie pozdrawiamy ze SPYTKOWIC k/ Rabki – Andrzeja Budnik i Alicje Rapsiewicz.